poniedziałek, 24 października 2011

 Nie jestem w stanie okazac nawet odrobiny zaufania, zwykłej pannie, która dąży po trupach do celu. Chyba już każdy się przekonał o twojej dwulicowości. Grałaś moją przyjaciółkę, tak samo jak i kilku innych osób. Tylko pytanie  w jakim celu? Aby dowiedzieć się więcej o tym którego kochasz?

To by wszystko tłumaczyło. Przecież jesteś z osobą o której nic nie wiesz. A osoba, która ratowała wasz związek za każdym razem , teraz jest wrogiem numerem jeden. Uwierz mi, jesteś jedną z wielu, którym mówił że "kocha" po czym odchodził. Jesteś jego kolejna zabawką. Wasz związek to kwestia kilku tygodni. On nawet nie zasługuję na miano faceta. To zwykły prostak z przerośniętym ego. Jesteś naiwna jeśli myślisz, ze jego uczucia są prawdziwe. Pozdrowienia z najlepszymi życzeniami suko.


Nie sądziłam ,że wszystko moze zmienić sie w jednej chwili . I to wszystko przez jednego faceta,  chciałabym żebyśmy sie wtedy nie poznali byłoby lepiej bynajmniej dla mnie..
Ty stałeś się dla mnie inna osobą taką której już nigdy wiecej nie będe chciała i nie bedę się starała poznac. Postaram sie wymazać ciebie z pamięci tak jakbys juz dla mojego świata przestał istniec tak poprostu.



Ostatnio pewna osoba napisała do mnie tak :

,, Okłamując samą siebie niszczysz siebie od środka, pomaga tylko przez jakiś czas. Bo dobrze wiesz, że dobrze nie będzie.." 

niedziela, 23 października 2011



Myślałam ,że wszystko bedzie dobrze że wszystko sie ułoży . Oczywiście myliłam sie . Każdego dnia było coraz gorzej było by dobrze jakbyśmy sie w ogóle nie widywali ale to jest nie możliwe. Wtedy nie myślałabym już o twoim istnieniu nie zastanawialabym sie jakby to było jakbyś w tamtej chwili postąpił inaczej okazał sie tym chłopakiem którego poznałam.
Nie myślałam , że wszystko tak sie potoczy wtedy myślalam ze bedziemy najszczęśliwsi ale okazało sie inaczej niestety ale tak jest zawsze . Sądziłam , że cie znam dość długo myliłam się..